Jak rozumieć biblię, pisma religijne, mity, legendy? Każdy się nad tym zastanawia czy interpretować w sposób symboliczny czy dosłownie.
Na kursie pisania książek usłyszałam ciekawą rzecz. A mianowicie ludzie są przyzwyczajeni do słuchania opowieści. Już od zarania dziejów gdy małpy człekokształtne stworzyły jakiś język – migowy czy dźwiękowy – ci pierwsi ludzie uwielbiali opowieści przy ognisku. Informacja była przekazywana przez opowieści.
We wszystkich kulturach istniał nakaz gościnności – przyjmowania gościa, wędrowca pod swój dach i dzielenia się wszystkim, nawet żoną. Dlaczego?
Bo wędrowiec przynosił informacje.
Korzystali z tego wszyscy bo gospodarz słuchał tego a potem powtarzał i jego popularność, prestiż, a co za tym idzie interesy rosły.
Przyjęcie wędrowca nie było przykrym obowiązkiem i stratą pieniędzy – bo trzeba go żywić – ale biznesem, choćby dlatego że gospodarz pokazywał się jako ten, którego stać na goszczenie obcego.
Nie było wtedy środków masowego przekazu. Informacje dochodziły przez wędrowców.
Król miał oczywiście swoją pocztę posłańców ale mała wioska dowiadywała się o różnych sprawach, np. co się działo w sąsiedniej wiosce, od wędrowców. Jeszcze do niedawna wędrowny dziad był pożądanym gościem – bo opowiadał co widział po drodze.
Instrukcje, nakazy, stwierdzenia są nudne i ludziom trudno się skupić i je zapamiętać.
Dlatego od wieków wszelkie pouczenia tworzone były w formie opowieści. Stąd mity, opowieści biblijne itp.
Mity nie są po prostu opowieściami. Niosą w sobie pewne pouczenia umoralniające, pouczenia jak żyć. Szczególnie w mitach greckich wyraźnie widać, że odpowiadają one na pytania jak żyć i zawierają pouczenia etyczne i moralne. Mówią ludziom co jest dobre a co złe, jak postępować w życiu, na podstawie historii z życia wziętych, lub zmyślonych.
Opowiadania te kierowane były do ludzi prostych, przeciętnych a nie do mędrców. Ludzie prości mają swoje zawody, zajęcia i nie mają czasu ani chęci aby latami studiować filozofię. Dlatego trzeba im przekazać wiedzę w przystępny sposób.
Przesłania te są w większości ponadczasowe.
Choć niektóre przesłania zdezaktualizowały się z powodu zmian ekonomicznych w życiu ludzi.