Ostatnio przeszłam test według Levkoe Method. Jest to oczywiście Squeeze page, która zapisuje na autoresponder i zachęca do zapisania się na kosztowny kurs usuwania zadawnionych i już niepotrzebnych nam nawyków myślowych. Chodzi tu o takie nawyki myślowe jak: Nie jestem dość dobry, nie jestem ważny, błędy i porażki są złe. To są te 3 nawyki, które można wykorzenić za darmo. Nie reklamuję tej metody ale dlaczego się nie pobawić.
Muszę przyznać, że czuję się znacznie lepiej po przejściu tych kilku darmowych testów.
Nie będę oczywiście zdradzać na czym polega, żeby nie psuć zabawy. Niech sobie każdy spróbuje sam i przekona się czy tą metodą można wykorzenić zadawnione przekonania.

Generalnie Levkoe method rozprawia się z pewnym przekonaniami, które powstały w skutek interpretacji tego jak nas traktowali nasi rodzice. Natomiast każda sprawa może być interpretowana na różne sposoby.

Wg. NLP człowiek przepuszcza informacje, które do niego dochodzą, przez filtry. Nazywa się to Ramą, przez którą informacja przechodzi i jest do niej dopasowana. Człowiek odczuwa potrzebę uporządkowania rzeczywistości i interpretując rzeczywistość wsadza informacje do różnych ram/kategorii. Najczęściej są to ramy najbardziej typowe i rutynowe. Skutek tego jest taki, że pewne sytuacje wywołują bardzo typowe skojarzenia, takie najbardziej prawdopodobne. Jest to zgodne z zasadą działania umysłu, że przepuszcza to co jest podobne do tego co już ma a odrzuca to co jest niepodobne. Czyli umysł dopasowuje sytuację do zgromadzonych informacji i interpretuje według tego co ma.

Stąd się biorą tak bardzo typowe interpretacje faktów. Często w serialach źródłem fabuły staje się odgadywanie faktów, kiedy to bohater serialu zgaduje rzeczywistość zamiast dowiedzieć się jak było naprawdę. Zdanie „to nie tak jak myślisz” pojawia się chyba w każdym serialu do znudzenia. W pewnej super komedii (tytułu nie pamiętam) bohater uwikłał się w serię niesamowitych wydarzeń ponieważ, wracając do domu z pracy, zobaczył blondynkę uprawiającą sex w ich sypialni, a w łazience leżały spinki jego szefa. Wiadomo co sobie pomyślał. Na końcu filmu okazuje się, że była to siostra jego żony, która przyjechała w odwiedziny ze swoim narzeczonym. Zaś spinki szef zostawił wcześniej na imprezie w ich domu.
W serialach nikt nigdy nie zapyta normalnie o co chodzi, tylko wszyscy wiedzą lepiej. Odgadują, nie sprawdziwszy faktów. To bardzo irytujące. Jeszcze bardzie irytujące jest ukrywanie prawdy przed kimś aby chronić jego uczucia. Bardzo typowe i pojawia się w każdym serialu. Osoba, która, dla swego dobra, nie zna prawdy, interpretuje fakty i interpretuje źle. Seriale i prawdziwe życie pełne są przykrych konsekwencji domyślania się i mylnej interpretacji faktów.

O tym mówi właśnie Levkoe method oraz zagadnienie Przeramowania w NLP. Często odgadujemy/interpretujemy rzeczywistość źle, bo nie znamy faktów.

NLP zachęca, nie tyle do poznawania faktów, (często nie ma takiej możliwości), ale do zastanowienia się nad innymi możliwymi interpretacjami.

Przeramowanie, czyli wymyślenie innych interpretacji, pozwala nie tylko lepiej zrozumieć zdarzenie, pozbyć się zmartwień i stresów, lecz także rozwija kreatywne myślenie. Inna korzyścią może być łatwiejsze rozwiązywanie problemów. Spojrzenie na fakt z innej strony może zaowocować nowymi pomysłami na rozwiązanie problemu. Przeramowanie także zwiększa poczucie własnej wartości.

Dlatego przy każdej okazji dobrze jest ćwiczyć przeramowanie czyli wymyślanie różnych interpretacji zdarzeń.

Ostatnio umówiłam się ze znajomym, który miał mi oddać pieniądze. Przejeżdżałam koło jego pracy i omówiliśmy się, że poczekam na przystanku, a on wyjdzie na chwilę. Chciałam zamienić pare zdań, ale on tylko wręczył mi pieniądze i powiedział, że nie może pogadać bo musi wracać do pracy. Po czym pożegnał się i poszedł.
Normalnie co bym sobie pomyślała – jest wściekły, że musi mi oddać tę kasę, w ogóle obraził się na mnie. W końcu mógł pogadać 5 minut. Na pewno mnie nie lubi, i tak dalej i tak dalej.

Tymczasem interpretacji może być masa:
– miał zły dzień
– głowa go boli
– nie wziął kurtki i jest zimno
– przerwałam mu ważną pracę i musi wracać żeby ją kończyć
– szef akurat wszedł i musiała się przed szefem tłumaczyć ze musi wyjść
– u niego w pracy nie tolerują wychodzenia
Jak się wymyśli pare takich interpretacji to znika stres, że znajomy na pewno mnie nie lubi, albo ma pretensje, bo nie chciał pogadać.

NLP zachęca nawet aby nie przejmować się sensownością tych interpretacji i wymyślać jak najwięcej, nawet zupełnie niekonwencjonalnych scenariuszy wydarzeń.

Wracając do Levkoe metod, większość przekonań, które mamy na swój temat wynika z naszej interpretacji tego jak nas traktowali nasi rodzice. Nie mają one nic wspólnego z tym jacy naprawdę jesteśmy.

Kompleksy i poczucie mniejszej wartości wynika z interpretowania niezadowolenia naszych rodziców z tego co zrobiliśmy lub nie zrobiliśmy jako dzieci.

Interpretacja ta jest z reguły rutynowa i typowa i wynika z potwierdzania naszych obaw. Dlatego gdy rodzice byli z czegoś niezadowoleni, uznawaliśmy, że po prostu jesteśmy beznadziejni, nie dość dobrzy, nic nie umiemy itd.

Tymczasem niezadowolenie rodziców mogło wynikać z powodów nie związanych z nami konkretnie.

Najczęściej rodzice mają nierealistyczne wymagania wobec dzieci, np. chcą żeby dzieci nie brudziły ubranek. Jak dziecko może się bawić na podwórku i nie pobrudzić?

Niektórzy rodzice robią wszystko za dziecko żeby zaoszczędzić czas. Szkoda im czasu żeby dziecko uczyć, poprawiać po nim. Wolą sami coś zrobić, bo tak jest szybciej. Ale dziecko słyszy: „bo ty nie umiesz” i przez resztę życia uważa się za niezdarę.

Zdarza się, że rodzicom nie przyjdzie do głowy, żeby dziecku pokazać jak się coś robi. Wydaje im się, że jakieś prozaiczne rzeczy jak np. ubieranie się jest tak proste, że nie trzeba tego uczyć. Potem są niezadowoleni, że dziecko ubrało się nie tak jak chcieli. I padają teksty: „jak ty wyglądasz”, „nawet ubrać się nie umiesz”. Potem ktoś taki ma zawsze wrażenie, że wygląda źle bez względu na to jak się ubierze.

Dlatego warto ćwiczyć wymyślanie różnych interpretacji zdarzeń.

na podstawie H.Adler i B. Heather NLP w 21 dni

(książka ta nie jest zbyt przystępnie napisana. Dla kogoś kto dopiero zaczyna przygodę z NLP nie wyjaśnia tych zagadnień zbyt dokładnie. Dlatego nie jestem pewna czy dobrze zrozumiałam zagadnienie Przeramowania)