Pokarmy które mogą powodować ból głowy


Jaki pokarmy mogą (ale nie musza) przyczyniać się do wywołania bólów głowy?

Od lat cierpię na bóle głowy i zauważyłam że pewne pokarmy powodują bóle głowy. Przeważnie ból głowy następuje na drugi dzień. Jednak nie zawsze te same pokarmy wywołują ból głowy.  Kiedyś chciałam skorzystać z promocji, czego warunkiem było kupowanie serków żółtych i topionych. Znudziły mi się topione i zaczęłam jeść zółty ser. Bólów głowy nie miałam przez całą wiosnę. Z kolei w innych przypadkach wystarczyło kupienie 10dkg żółtego sera i zjedzenia paru kanapek.

Pokarmy, które mogą wywołać bóle głowy, są inne dla każdego. Dlatego warto obserwować siebie.


Lista pokarmów które mogą ale nie muszą wywołać bóle głowy:

  1. wszystkie rodzaje fasoli – winowajcą może być zawarta w nich tanina
  2. wszystkie potrawy w occie – pikle – oliwki, papryka, ogórki, warzywa
  3. papryczki chili – w rzeczywistości są stosowane do wywołania migren w celach badań naukowych
  4. oliwki
  5. suszone owoce
  6. awokado
  7. czerwone śliwki
  8. banany
  9. owoce cytrusowe
  10. pieczywo – kumaryna w drożdzach może wywoływac migrenę
  11. pizza – a raczej drożdze zawarte w skórce
  12. miękkie ciastka – a raczej zawarte w nich drożdze
  13. wędliny – zawarte w nich konserwanty
  14. bekon – zawarte w nim konserwanty
  15. hot dogi – konserwanty
  16. kiełbasa, parówki – konserwanty
  17. sery, szczególnie żólte i pleśniowe
  18. kwaśna śmietana
  19. mleko pełne
  20. alkohol
  21. czerwone wino
  22. czekolada
  23. kawa – może powodować migreny, ale jednocześnie u tych samych ludzi może polepszyć samo-poczucie jeśli do tego wezmą środek przeciwbólowy
  24. glutaminian sodu zawarty w przetworzonej żywności
  25. sztuczne słodziki – działają inaczej na róznych ludzi. Jedni mają migreny po wszystkich rodzjach słodzików, inni tylko po niektórych.
  26. ocet czerwony i balsamiczny (zwykły ocet nie)
  27. produkty drożdżowe

Z podanej powyżej listy ja unikam: żółtego sera, czekolady, czerwonego wina, pieczywa.


Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *