Kwiaty balkonowe – zimowanie


Mamy październik i nie myślimy już o dekoracji balkonu, a raczej o przezimowaniu kwiatów. Tej wiosny nastawiłam się raczej na dekorację balkonu a nie użytkowość. Czyli raczej kwiaty a nie zioła użytkowe.

Zioła na balkon

Nie zrezygnowałam jednak z roślinek użytkowych. Spośród ziół wybrałam stewię, rozmaryn, mietę i bazylie. Mam balkon mocno nasłoneczniony co ułatwia sprawę, gdyż większość roślin lubi dobre słońce. Jedyną rośliną, która się nie sprawdziła, była ginostema, które lubi zacienienie i wypuszczała blade małe listki.

Sporo roślinek skosiły szkodniki lub ich uprawa na balkonie okazała się mało wydajna. Nie sprawdziła się u mnie uprawa pomidorów balkonowych, gdyż owoców było zbyt mało.

Dużym problemem okazała się uprawa mięty, która padła ofiarą mączniaka. Kupiłam 2 odmiany i obie bardzo szybko stały się rachityczne o cienkich łodyżkach i mikroskopijnych liściach. Szczególnie marniała odmiana mocno pachnąca. Zastosowałam domowy sposób czyli oprysk wywarem z czosnku. Efekt był dobry, gdyż zaatakowanie mączniakiem znacznie się zmniejszyło. Jednak pachnąca mięta nie odzyskała dawnego wyglądu. Zaś stan zwykłej mięty znacznie się poprawił.

Mięta jest ziołem wieloletnim, dlatego można ją przezimować. Niestety w domu nie mam warunków aby zapewnić roślinie odpowiednio widne i chłodne miejsce, dlatego zdecydowałam się na próbę zimowania na balkonie. Zamierzam zbudować coś w rodzaju osłonek ze styropianiu i spróbować przezimować roślinę na balkonie lub parapecie okna.

Stewia

Zastępuje cukier. Niektórym ten specyficzny smak nie odpowiada, ale ja go uwielbiam. Robię sobie napoje w termosie np. z imbiru lub czystka i słodzę go gałązką lub paroma listkami stewii. Starałam się uszczknąć czubek gałąski aby roślina ładnie się rozkrzewiała.

W poprzednich latach stewia pięknie się rozrosła na południowym balkonie ale próba przezimowania okazała się porażką. Przycięłam stewię i ustawiłam w mieszkaniu. Niestety zimy nie przetrwała. Tym razem ustawiłam ją w mieszkaniu ale nie przycięłam. roślince brakuje światła bo gałązki już mocno wybujały mimo że stoi przy oknie. Postanowiłam jej nie przycinać. Będę je sukcesywnie obrywała do herbaty. Stewia dobrze smakuje też w postaci ususzonej, dlatego przytnę część aby ususzyć liście. Zobaczymy czy przetrwa zimę w mieszkaniu.

stewia

Rozmaryn

Kupiłam chociaż nie użyłam jej jeszcze do żadnych potraw. Jeszcze we wrześniu przeniosłam do mieszkania i nie widać aby roślinka ucierpiała. Rozmaryn jest roślina ciepłolubną i zimą wymaga jasnego miejsca o temperaturze 10-15 stopni. W gruncie czy na balkonie zimą nie przetrwa.

rozmaryn

Bazylia

Świetnie się sprawdza jako zioło na balkon – wspaniale rośnie i daje dużo aromatycznych liści do sałatek. Pozwoliłam jej zakwitnąć aby mój balkon był przyjazny dla pszczół.

Bazylia jest roślina jednoroczną i nie nadaje się do zimowania. Na wiosnę trzeba kupić nowe.

Próbowałam rozmnażać bazylię z nasion ale efekt nie był zadowalający. Nasiona zebrana w poprzednim roku z kwiatów nie wzrosły. Z kolei nasiona kupione w torebce w sklepie ogrodniczym wzrosły, ale na roślinki trzeba było czekać tak długo, że chyba się to nie opłaca.

Kwiaty ozdobne

Większość kwiatów balkonowych to rośliny jednoroczne, które w naszym klimacie nie są w stanie przetrwać zimy. Pozostaje na wiosnę kupić nowe roślinki.

 

Uczep

Roślina pięknie rośnie i bardzo się rozrasta. W którymś momencie przekwitła i zostały mi w skrzynce wielka kępa brązowych łodyżek. Wycięłam je. Przez sierpień nic się nie działo, ale pod koniec roślinka znowu zakwitła i kwitnie do tej pory. W naszym klimacie uczepu się nie zimuje.

 

uczep

Surfinia

Nieprzerwanie obsypana jest obfitym kwieciem. Nie rozrasta się bardzo ale kwiatów jest ogrom.

kwiaty na balkon

Lobelia – urocze drobne kwiatuszki łatwe w uprawie

Rozrasta się pięknie tworząc wielkie kępy. Niestety jest jednoroczna i nie można jej zimować.

lobelia

lobelia

Mecardonia

Roślinka ta stanowi chyba nowość w Polsce bo bardzo mało na jej temat można znaleźć w sieci. Roślinka pięknie i nieprzerwanie kwitnie. Ma grube łodyżki i listki jakby gromadzące wodę.

Lubi stanowisko dobrze nasłonecznione i regularne podlewanie i zasilanie. Co ciekawe rozmnaża się przez podział. Kawałek gałązki można po prostu wsadzić do ziemi i zaczyna rosnąć i kwitnąć.

Zaraz po zakupie i przyniesieniu do domu okazało się że połowa roślinki urwała mi się w siatce. Szkoda mi było i wepchałam te ułamaną część do ziemi. Przyjęła się najnormalniej w świecie.

Napotkałam taki problem, że łodyżki i listki zaczęły marnieć i wyglądały brzydko, jakby traciły wodę, mimo że kwitły tak samo jak wcześniej. Podlewałam ja obficie i sprawdzałam czy ziemia nie wyschła, ale to nie usunęło problemu. Zaczęłam obrywać uschnięte gałązki i to poprawiło stan rośliny. Gałązki te wsadziłam do ziemi i odbiły.

Mecardonia jest byliną i można ją przezimować. Dla eksperymentu część roślinek wstawię do mieszkania a część zostawię na balkonie obudowane styropianem.

mecardonie

mecardonie

mecardonia4

mecardonie

Lawenda

Lawenda jest jedną z łatwych w uprawie roślin do doniczek na balkon i do uprawy w gruncie.

Lawenda może przezimować w gruncie. Ale jeśli nie mamy takiej możliwości mamy do wyboru dwa rozwiązania. Możemy zostawić lawendę na balkonie lecz trzeba ustawić doniczki na warstwie styropianu, który odizoluje od zimnego podłoża. Ponadto doniczki trzeba okryć słomą lub agrowłókniną. Można też rośliny umieścić w domu, w pomieszczeniu jasnym i chłodnym. Czyli trzeba mieć jakiś strych lub garaż z oknem.

Ja niestety nie mam. Dlatego jedną lawendę okryję i zostawię a balkonie a drugą wstawię do mieskzania przy oknie.

 

lawenda

lawenda

 


Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *