Jak powstają bóle kolan?


Cierpisz na bóle kolan mimo, że nie pamiętasz żadnego urazu?
Przyczyny bólu w kolanach mogą być najróżniejsze: uraz kolana, wady jego budowy czy też uszkodzenia związane z chorobą, np. martwicą chrzęstno-kostną.

Jednak najczęściej bóle kolan powodują mikrourazy oraz przeciążenia. Kumulują się i po pewnym czasie powodują stany zapalne kolana, a nawet zmiany zwyrodnieniowe. Najbardziej cierpią chrząstki stawowe.

Zdrowa chrząstka jest gładka i połyskliwa jak jedwab, chora zaś matowa jak plusz w wyniku wycierania się. Ścieranie się chrząstki stawowej powstaje w czasie intensywnego treningu (szczególnie gdy ktoś nie jest przyzwyczajony np. do biegania), pracy wymagającej noszenia ciężarów, klękania, kucania. Przeciążenia mogą być też skutkiem nadwagi.

Aby zachować zdrowe stawy kolanowe można zażywać preparaty z glukozaminą, która wbudowuje się w chrząstkę. Dzięki tej substancji staje się ona grubsza, ale jest to proces dość długi. Trwa ok. dwóch lat.
Innym rodzajem leczenia, nowocześniejszym i dającym lepszy efekt, ale też bardzo kosztownym, jest wstrzykiwanie kwasu hialuronowego.

Ból kolana nie zawsze świadczy o jego chorobie. Przyczyną może być płaskostopie, skrzywienie kręgosłupa, chory staw biodrowy (pierwszym objawem bywa ból kolana), gdyż prowadzą one do przeciążeń pośrednich.

Przyczyną bólu kolana mogą być stany zapalne i zmiany zwyrodnieniowe, które są skutkiem mikrourazów i przeciążeń.
Leczy się je stosując doustne niesteroidowe leki przeciwzapalne.

Na bóle w kolanach dobry jest ruch. Gimnastyka jest bardzo wskazana przy zwyrodnieniach, ponieważ zwiększa ruchomość kolana. Zacząć ćwiczyć można jednak dopiero, gdy minie ostry stan zapalny. Bardzo pomocna jest również fizykoterapia: pole magnetyczne, laser, krioterapia, jonoforeza, różnego rodzaju prądy, a także masaże wirowe, okłady z parafiny, naświetlania lampą Bioptron lub Solux.

Ja stosowałam masaże przy pomocy pasa do masażu, lub materaca masującego i była trochę poprawa. Regularnie stosuję bańki chińskie i poprawa jest niesamowita.

(źródło: Magazyn Naj, wywiad z ortopedą traumatologiem Radosławem Słowińskim)


Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *