Najprostsza i smaczna sałatka z raptem paru składników, którą łatwo i szybko można zrobić. Przygotowuje się bardzo szybko. Ja od razu robię 2 na 2 dni np. z jednej główki sałaty lodowej. Jeszcze prościej jest kupić gotową mieszkankę sałatek w torebce, dostępną w marketach. Nie wiem czy takie mieszanki są zdrowe ale w końcu przecież to jest po prostu mieszkanka pokrojonej sałaty bez konserwantów.

Kupuję zieleninkę w torbie: roszpunka, szpinak sałatkowy, sałata lodowa lub masłowa, sałata rzymska. Czasem pojawiają się jakieś egzotyczne roślinki, które też wypróbowuje. Świetna jest rukola ale nie polecam jako jedyny zielony składnik bo czasem jest ostra w smaku i czasem trafia się twarda.

Czyli tak:
– pół paczki zieleninki pokrojonej lub porwanej
– 2 pomidory
– do wyboru: serek feta, mozzarella, serek bałkański z Lidla (rewelacja, mój ulubiony), puszka tuńczyka sałatkowego, łosoś sałatkowy albo jakiś inny serek lub ryba pokrojone na kawałki

To wszystko zalewam oliwą z oliwek i posypuje przyprawą do sałatek.
I to cała robota.

Kiedyś jeszcze dodawałam rzodkiewkę, ogórek, koperek, kilka rodzajów zieleninki, pestki, ziarenka kukurydzy – słowem robota na 2 godziny.

Zastanawiam się tylko czy jedzenie codziennie liści z pomidorem jest aby na pewno zdrowe. Teoretycznie tak, ale pomidory nie są dobre dla wszystkich grup krwi. Dla mojej nie są.
Podobno lepsze są żółte pomidory.

Jem te zieleninki (uwielbiam je, więc to żadne poświęcenie), żadnego pieczywa, a oponka na brzuchu jak była tak jest.

Może czas żeby znowu zrobić kurację oczyszczającą. Na Dalekim Wschodzie zalecają oczyszczanie nawet co 3 miesiące. Ja ostatnio robiłam ponad 6 miesięcy temu. Poczułam się lepiej, cera super pare lat młodsza, ale oponka jak była tak jest.