Słuchałam niedawno internetowego radia kontestacja – audycja Czerwona Pigułka na temat zdrowia i niekonwencjonalnych metod leczenia. Dr. Kulisz w audycji na temat cholesterolu powiedział, że najlepszy sposób poprawienia stanu wątroby to jedzenie buraka czerwonego w różnej postaci. Wystarczy jeść codziennie przez 2 tygodnie pare łyzek buraka aby poprwił się stan skóry (skóra ma związek z wątrobą).
Przejęłam się tym i postanowiłam jeść buraki czerwone ale jak. Tradycyjnie je sie na obiad buraczki gotowane, zmielone i doprawione cukrem i sokiem z cytryny. Niestety buraki gotują się długo. Można kupić gotowe gotowane i zmielone buraki w markecie. Są już doprawione, tylko odgrzać. To też jest jakieś rozwiązanie ale te sałatki są za mocno doprawione i nie bardzo mi smakują.
Można robić sok z buraków ale chwilowo nie mam sokowirówki.
Czy można jeść buraka na surowo? Spróbowałam, smakuje jakoś ziemiście. Czułam się na początku trochę dziwnie i bałam się, że brzuch mnie rozboli. Ale nie, nic się nie stało. Do tego wszystkiego buraki i inne warzywa powinny być doprawione jakimś tłuszczem, gdyż organizm człowieka nie trawi warzyw. Tluszcz ułatwia trawienie i umożliwia absorbowanie witamin z warzyw. Zaczęłam eksperymentować z sałatkami ze zmielonymi surowymi burakami.
Najsmaczniejsza sałatka to:
- zmielone w mikserze surowe czerwone buraki, marchewka i jabłko
- oliwa z oliwek lub olej lniany lub jakiś inny
- sok z cytryny do smaku
Super sałatka. Do tego jak postoi pare godzin w lodówce to niweluje smak oleju lnianego, który smakuje jak zrobiony z ryby.
2 odpowiedzi na “Czerwony burak na wątrobę”
Ja bym te buraki, jabłko i marchewkę starła na dużych oczkach i dodała trochę cukru. Może być smacznie 🙂
Witaj.
Jemy z żoną tą sałatkę już kilka lat …
W zasadzie cały rok bo tylko w okresie czerwiec – lipiec jest kłopot z jabłkami …
Dodam od siebie, że
najlepsze są buraczki te długie (są bardziej słodkie od tych okrągłych i mają więcej betainy – bordowy składnik buraków – silny antyutleniacz).
jabłka – słodkie i soczyste – np. eliza, ligol – ew. gala
marchewka – każda się nada 😉 – najlepiej eko od rolnika zaprzyjaźnionego lub ogródka
Ja robię tak:
3-4 duże jabłka, 6-7 marchewek i 6-7 buraków …
wagowo tj. około 0,8 kg jabłek, 0,6 kg marchwi i 0,6 kg buraków
Całość trzemy w robocie kuchennym (podobnie jak na tarce od średnich oczkach)
Wszystko mieszamy i do szklanej miseczki do lodówki.
Taka sałatka może stać do 3-dni i cały czas jest super smaczna.
Nie potrzeba żadnych dodatków – typu cukier olej itp … – sama w sobie jest super smaczna jak wszytko puści sok.
Sałatka pasuje absolutnie do każdego dania tj. i na słodko i na mięsno i do kanapek i jak samodzielny posiłek.
To jest mistrzostwo świata i chyba najlepsza sałatka na świecie.