Ćwiczenia kreatywności wydają się śmieszne ale na tym rzecz polega aby uwolnić się od autocenzury i pozwolić sobie na myślenie niekonwencjonalne.
Jednym z ćwiczeń jest wymyślanie różnych cudacznych zastosowań dla jakichś rzeczy. Inne ćwiczenie to wymyślenie tego co może łączyć jakieś dwie zupełnie nie przystające do siebie rzeczy:
czekolada i świeczka
obie się topią pod wpływem ciepła
z obu można coś ulepić
oba maja zastosowanie w domu
oba można połamać, pokruszyć
obie są zrobione z miękkiego materiału
mogą być w tym samym kolorze – biała czekolada i biała świeczka
z obu można odlać jakiś kształt
obie mają równą powierzchnię
obie są przyjemne w dotyku
obie stopią się w ogniu
używane są do tortów – czekolada do polania a świeczka do zapalenia na torcie
obie kojarzą się z czymś przyjemnym – święta, imieniny, kolacja przy świecach i jedzenie słodyczy
obie kojarzą się z luksusem i czymś eleganckim – wspaniały wieczór przy świecach i czekoladki
wymyśliłam 12 cech wspólnych, nie wiem czy to znaczy że jestem kreatywna.
Fajne ćwiczenie, ciekawe i wesołe.