Zaczęłam czytać książkę B.Tracy Zjedz tę żabę. Jest to poradnik jak organizować sobie czas i nie odkładać na później. Autor zaleca stosowanie zasady 80/20, która mówi, że 20% najważniejszych spraw rzutuje na te 80% nieważnych. Co najgorsze większość ludzi spycha te najważniejsze sprawy na później a zajmuje się tymi mniej ważnymi.
Sama mam ten problem, że uważam, że trzeba najpierw odfajkować te drobiazgi, żeby mieć spokojną głowę i zająć się tymi ważnymi. B.Tracy przestrzega żeby absolutnie to zmienić. Radzi aby zacząć od najważniejszych i najtrudniejszych spraw a drobnice zostawić na potem.
Okropne jest to, że te najważniejsze sprawy najczęściej powodują stres. Odwlekając je opóźnia się stresujący moment.
W ten sposób tylko zwiększamy sobie poziom stresu. Bo stres się wydłuża w czasie. Nierozwiązana sprawa wisi nam nad głową. Martwimy się i denerwujemy.
B.Tracy radzi żeby zjeść tę żabę jak najszybciej i nie przyglądać się jej zbyt długo.

Nie jest to książka motywacyjna. Skierowana jest raczej do ludzi czynnych, którzy mają problemy z lepszym wykorzystaniem czasu, szczególnie w pracy. Osoby, którym się nic nie chce, nie znajdą tu rad dla siebie. Ale ludziom aktywnym ta książka zdecydowanie się przyda.

Generalnie autor radzi aby odpowiednio zaplanować zadania do wykonania, ocenić je pod względem ważności i najpierw wykonywać te ważne. Zaczynać od najtrudniejszych a nie od najłatwiejszych. Zwlekać możemy ale w przypadku mniej ważnych zadań. Te możemy sobie odłożyć na później.